Jakie książki lubicie?
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny

Sysunia

Piękna, ale za to jaka krótka... Laughing

żabcia ;*

Ooo no włącze sie do dyskusij^ A ja aktualnie Potop czytam .. ech... tylko coś opornie mi idzie.. ^^^

Agusia387

Mały Książe ma w sobie zawartych wiele zyciowych sentencji...A co do Potopu to też jak musiałam czytac to szedł mi opornie.

Marius

Jakiś czas temu odkryłem twórczość Marka Hłasko. Przeczytałem sporo jego opowiadań. Niektóre czyta się "ciężko", ale mają coś w sobie, że ciężko oderwać oczy od książki.

malenstwo 13

nie czytałam. rzuć jakiś tytuł Marius

Marius

"maleństwo 13" w niedalekiej przyszłości napiszę w zbiorczym wydaniu o książkach, które przeczytałem i z pewnością mogę je polecić użytkownikom tego forum. Cierpliwości .... Very Happy

Dzisiaj dla osób, które interesują się historią polecam książkę Janusza Krasińskiego pt. "Niemoc". Książka jest trzecią z cyklu tego autora. Pozostałe dwie to "Na stracenie" i "Twarzą do ściany"
"Niemoc" opowiada o losach głównego bohatera Szymona Bolesty oskarżonego w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku o działalność szpiegowską na rzecz Amerykanów. W więzieniu odsiedział 9 lat i został zwolniony w 1956 roku. Głównym wątkiem książki jest życie Szymona po wyjściu z więzienia.
Dużo o tej książce można byłoby napisać..... Czytelnik z niej dowie się o:
- stosunku ludzi do więźniów ówczesnego systemu,
- działaczach PZPR i ich oddaniu swojej partii,
- propagandzie partii rządzącej i oddziaływaniu jej na ludzi,
- wydarzeniach w Polsce, które autor sprytnie relacjonuje między wersami głównego wątku,
- spostrzeganiu świata przez człowieka, który ostatnie 9 lat spędził w celi (dodam, że niesłusznie oskarżony),
- życiu ludzi w tamtych czasach,
- pięknej przyrodzie realistycznie przedstawionej przez autora.

Przypadkiem natrafiłem na tą książkę i przeczytałem, ale już wiem, że pozostałe dwie części też muszę zdobyć.

malenstwo 13

zaciekawiłeś mnie Marius:) jak uporam się z "Narnią" to chętnie przeczytam:)

Agusia387

Marius bardzo ciekawe to co napisałes też sie wezme za czytanie jak uporam sie z Nie Boską Komedią.

Marius · Wysłany: Czw 21:47, 20 Mar 2008 Temat postu:

Czasami staram się czytać książki na podstawie których kręcony jest film. Później mogę sobie to porównać.
Dawno, dawno temu.... Very Happy

,sięgnąłem po książkę Janusz L. Wiśniewskiego pt. "Samotność w sieci" i przyznaję, że mnie wciągnęła. Następnie poszedłem do kina na film o takim samym tytule i oparty na tej książce. Efekt: wyszedłem z filmu z mieszanymi uczuciami a już na pewno zniesmaczony tym, że film nawet połowy nie oddał w swojej fabule tego, co książka.

malenstwo 13 · Wysłany: Pią 12:26, 21 Mar 2008 Temat postu:

Zgadzam się z tobą Marius, często adaptacje filmowe nie dosięgają do pięt książkowym odpowiednikom. Dajmy na przykład Harrego Pottera książki czytałam z zapartym tchem a filmy po obejrzeniu miałam wrażenie że po prostu zwalili sprawę. na 5 cz nie chciało mi się iść do kina nawet poczekam jak będzie w telewizji

Agusia387 · Wysłany: Pią 19:28, 21 Mar 2008 Temat postu:

Całkowicie sie z wami zgadzam. Nic dodać nic ująć.

Marius

Niedługo zaczyna się sezon urlopów i wakacji. Zachęcam do przeczytania książki Doroty Terakowskiej pt. "Poczwarka". Tytułowa Poczwarka to dziewczynka o imieniu Marysia zwana najczęściej Myszką. Dziewczynka urodziła się z jednym z najcięższych przypadków zespołu Downa. Ta książka to zmaganie się Myszki i jej rodziców (Adama i Ewy) z chorobą. Można powiedzieć, że ukazane są w książce dwa światy. Jeden ten realistyczny, w którym Myszka zmaga się ze swoją chorobą, a rodzice z opieką nad nią. Drugi to świat jaki powstaje w myślach chorego dziecka.
Jest to książka wielowątkowa, trudna i wzruszająca.

Więcej o "Poczwarce" można poczytać klikając na poniższe linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

kati1422

Mnie ostatnio kumpela namawia do przeczytania książki Mistrz i Małgorzata
czy ktoś czytał ta książkę-to tak na marginesie?

Marius

Niestety nie czytałem tej książki. Nie wyrażę więc swojej opinii o niej. Kati mam nadzieję, że jak przeczytasz "Mistrz i Małgorzata" to podzielisz się z nami swoimi spostrzeżeniami.

Agusia387

A ja czytałam Mistrza i Małgorzate warte polecenia ale nic Ci kati nie zdradze narazie bo nie bedziesz miała przyjemnosci z czytania. Very Happy